Podsumowanie rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2%
Rządowy program Bezpieczny Kredyt 2% miał na celu ułatwienie kredytobiorcom uzyskania finansowania na zakup pierwszego mieszkania lub budowę domu. Chociaż od jego uruchomienia minęło zaledwie pół roku, system dopłat został już wygaszony i wkrótce ma zostać zastąpiony nowym, nazywanym Mieszkaniem na Start. Wynika to z jednej strony ze zmiany władzy w Polsce, a z drugiej – z konsekwencji, jakie pociągnęło za sobą uruchomienie programu, które w rezultacie przyczyniły się do konieczności jego zakończenia. Sam Bezpieczny Kredyt znacząco wpłynął zresztą na rynek nieruchomości w naszym kraju.
Statystyki programu Bezpieczny Kredyt 2% i jego wygaszenie
Zasady, na których opierał się program Bezpieczny Kredyt 2%, zostały opisane w jednym ze wcześniejszych artykułów. Przy okazji podsumowania systemu warto jednak nakreślić, jakie były jego wstępne założenia. Przedstawiciele rządu utrzymywali, że fundusze uwzględnione w ustawie budżetowej z myślą o wsparciu kredytów na 2023 rok wynosiły 8 milionów złotych, natomiast na 2024 – 941 mln, co łącznie daje prawie miliard złotych.
Choć kwota może wydawać się znaczna, to zainteresowanie Bezpiecznym Kredytem 2% wyraźnie przekroczyło założenia, bo już z końcem roku 2023 środki zostały po prostu wyczerpane. Wysokość dopłat do kredytów na rok 2024 już w tym momencie osiągnęła 90% przewidzianych funduszy, natomiast pieniądze mające wspierać kredytobiorców w kolejnej dekadzie zbliżyły się już do 75% planowanego limitu. W związku z tym od 2 stycznia 2024 r. banki nie przyjmują już wniosków o udzielenie kredytu w ramach programu.
Rząd, przygotowując limity wydatków na dopłaty, przewidywał, że w latach 2023-24 wsparcie może dotyczyć ok. 50 tysięcy kredytów, ale okazało się, że były to obliczenia niedoszacowane. Zainteresowanie programem było bowiem ogromne – do 21 grudnia 2023 podpisano ponad 55 tysięcy umów. Szybkie wygaszenie systemu dopłat stało się więc koniecznością.
Konsekwencje programu dopłat do kredytów
Choć Bezpieczny Kredyt 2% został wygaszony, konsekwencje jego wprowadzenia nadal są wyraźnie dostrzegalne. Problemem, który program dopłat pociągnął za sobą, jest przede wszystkim znaczny wzrost cen samych mieszkań, w największych miastach osiągających rekordowe sumy. Co więcej, zmniejszyła się też podaż nieruchomości, bo deweloperzy, niepewni przyszłości programu, ograniczyli liczbę tych udostępnianych do sprzedaży. Funkcjonowanie samego systemu Bezpieczny Kredyt 2% również pozostawiało wiele do życzenia przez niejasne zasady i niewystarczający czas na przygotowanie procedur przez banki. W rezultacie czas na odpowiedź na wniosek kredytowy znacząco się wydłużył.
Nowy rząd podjął decyzję o wygaszeniu Bezpiecznego Kredytu 2%, ale jednocześnie zapowiedział nowe wsparcie dla kredytobiorców, tym razem w postaci programu Mieszkanie na Start. Na tym etapie trudno wyrokować, jakie konsekwencje pociągnie on za sobą, ale wcześniejszy system dopłat pokazuje, że ingerencja rządowa w rynek nieruchomości niekoniecznie bywa dobrym pomysłem.